środa, 22 lutego 2012

Przedwiośnie w Laboratorium

W powietrzu czuć już wiosnę. Takie Przedwiośnie, o którym kiedyś pisał Żeromski:) Może współcześnie nazwałby to Wiosning i zaraz uruchomił bloga albo założył stronę na fejsie zamiast pisać książkę:) Mamy zatem wahające się ciśnienie, zmianiającą się pogodę, trochę deszczu, śniegu i słońca. W tle słychać nieśmiały śpiew ptaków no i dzień coraz dłuższy... W takiej atmosferze trudno się skupić, ale energii coraz więcej i zapał do działania obecny. Całym zespołem spotkałyśmy się w poniedziałek w takiej sennej atmosferze. Każda czekała na jakąś inspirację, zajadając chrupki i pijąc herbatkę za herbatką...



...wszystko co smaczne kiedyś się kończy. Na szczęście węglowodany i ciepła herbata rozgrzały nasze śniące ciała i pomysły posypały się jak z rękawa...


...całym zespołem ustalałyśmy tematy i teminy dla nowych cyklicznych mini wykładów, które będą odbywać się już od marca, koniecznie przy kawie i domowym cieście. Spotkania będą otwarte i będą to zajęcia popołudniowe...szczegóły wkrótce...


...po burzy śniących mózgów udało nam się wpaść na super pomysły... co tu dużo pisać, przedwiośnie nam służy:)
Zaglądajcie na naszą stronę, bloga lub wpadajcie na facebook'a aby być na bieżąco z naszymi propozycjami.

Sylwia, Agata, Marta, Ania, Agnieszka



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz