poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Tożsamość na trzy głosy


Rozmawiają: Agata, Marta i Sylwia
M: Dziewczyny, czym według was jest tożsamość?
A: Myślę, że to pewna wizja własnej osoby, to jaki mamy do siebie stosunek i do innych. To pewnego rodzaju związek ze sobą. To też wartości jakimi kierujemy się w życiu plus wartości tradycji i kultury w jakiej się wychowujemy.
S: To też wszystko to, co odróżnia nas od innych.
M: To fajnie brzmi. Ale po co nam wogóle tożsamość?
S: Tożsamość daje nam pewne poczucie bezpieczeństwa, przynależności, ale może być też przekleństwem.

A: Co masz na myśli?
S: Tożsamość może stać się ciężarem, pewną skorupą, która ogranicza nas w rozwoju.
M: Powiesz coś więcej?

S: Przykładowo, jeśli chcemy przynależeć do jakiejś grupy społecznej to możemy przyjąć takie wartości, które wcale nie są tak naprawdę nasze. To może być bardzo ograniczające.
A: Ale każda osoba, w którymś momencie życia musi znaleźć jakieś miejsce dla siebie w którymś z obszarów rzeczywistości, żeby świat się kręcił.
S: Tak, ale ważne, żeby to miejsce było naprawdę nasze, a nie dostosowane do większości czy mniejszości. Poza tym tożsamość nie jest statyczna. 
M: Czyli nie da się jednoznacznie odpowiedzieć  na pytanie: kim jestem??
S: Będąc procesowcem, czy taoistą to może być trudneJ bo przecież wciąż poszerzamy tożsamość o wtórne jakości, a na co dzień wcielamy się w różne role.
A: Zgadza się, ale jednak wartości, jakie wyznajemy, szerszy kontekst społeczny, w jakim żyjemy tak szybko się nie zmieniają.
M: Podoba mi się koncepcja tożsamości jako czegoś plastycznego:) Daje pewne poczucie wewnętrznej wolności.
S: Stąd pomysł na kolejne spotkanie Cafe POPularnej – Tożsamość na miękko,
 które odbędzie się 16 kwietnia


ZAPRASZAMY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz